piątek, 20 września 2019

Kapcie i zakładki.

    Witam serdecznie Wszystkich.
Zrobiłam kapcie na drutach podpatrzone na rosyjskiej stronie. Tu jest adres .
Robi się z jeden kawałek tylko trzeba umiejętnie pozszywać, wcale nie jest to trudne.
Mieszczą się w torebce i można zabierać ze sobą.


                                                                                  

                                                       Na moich stopach.



                                                                      

                  Spód można czymś podszyć ja niczym nie podszywałam.



                                                                                  


                                                   Te były pierwsze i są za duże.

                                            Wyhaftowałam jeszcze trzy zakładki.


                                                                    

                                                         Spód jest podszyty filcem.


                                                                        
           
                                  Ta niebieska jest fioletowa, przekłamanie aparatu.
  Byłam 2 razy na grzybach. U nas jest właśnie wysyp. Uwielbiam zbierać grzyby i chodzić po
 lesie. Las działa uspakajająco i można się porządnie dotlenić.


                                                                          


                  To tylko część dzisiejszego zbioru. Jest dużo borowików.

 Dziękuję Wszystkim za komentarze pod poprzednim postem.Miłego tygodnia i pozdrawiam Tereska.

5 komentarzy:

  1. Kapitalne te kapciuszki Tereniu i na pewno cieplutkie. Zakładki śliczne a nawet więcej:)
    I ja jestem grzybiarą, jutro mam zamiar polatać po lesie - mam nadzieję na podobne zbiory. Miłego weekendu!

    OdpowiedzUsuń
  2. Kapcie bardzo pomysłowe!
    Zakładki przepiękne!
    Grzybki - muszą być smakowite! U mnie już drugi rok sucho i grzybków nie ma 😢
    Pozdrawiam Alina

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne kapciuszki!!! Śliczne zakładki!!! Serdecznie pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  4. Myślałam, że zostawiłam komentarz, no tak, zapomniałam bo kapcie i zakładki na żywo widziałam ...
    Bardzo praktyczne te kapcie a zakładki śliczne :) Dzisiaj miałam zupę z borowików (nadmiar zamrożony) :)

    OdpowiedzUsuń