Witam serdecznie.
Nadal szyję i jest taka potrzeba. Zużywam ten materiał, który mam w zapasie. Nie są to żadne cuda ( nie jestem żadną krawcową) tylko powłoczki na jaśki dla wnuków koleżanki. Bawełna się spodobała i z jednego metra wyszły mi 3 poszewki. Dla synowej też uszyłam poszewki na maleńkie jaśki.Ich nie będę pokazywać. Moje prace zgłaszam na zabawę u Reni
W takim stylu mam nadzieję, że nastolatkom z podstawówki się spodobają.
Ich jest trzech dla każdego po jednej.
Dziękuję Wszystkim za komentarze. Czekam na ,,Wiosnę" może będzie lepiej.
Kochana ! Poduchy są super ! W sam raz dla chłopaków ! Jak Ty masz takie piękne resztki to ja nie wiem jakie byłyby pełnowymiarowe i pełnowartościowe tkaniny. Pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuńRewelacyjne poduchy. Tkaniny masz bardzo ładne, jeżeli jeszcze jest to prawdziwa bawełna, to super! Pozdrowionka.
OdpowiedzUsuńFaktycznie super materiał, samej mi się podoba ,więc nastolatkom tym bardziej się spodoba!!
OdpowiedzUsuńŚwietne podusi powstały !!
Pozdrawiam
Bardzo fajne poduszki, Teresko.
OdpowiedzUsuńFantastyczne poduszki, ekstra materiał.pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńFajne poszewki na jaśki.
OdpowiedzUsuńŚwietne poduchy. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło.
Super poduchy :)
OdpowiedzUsuńTereniu, jak to ostatnio u mnie wszystkie komentarze pisane na telefonie znikają, niestety :( ale podusie uszyłaś śliczne i na pewno chłopakom będą sprawiać wiele radości:) Dziękuje za udział w zabawie i pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńNastolatkom na pewno się spodobają! (Chociaż niektóre mają skrzywienie w stronę czerni ;)
OdpowiedzUsuńDzięki za inspirację z tymi poszewkami z poprzedniego posta w zabawie! Zmobilizowałam się i też uszyłam kilka, z poszewek na duże poduszki, których mam nadwyżkę. Był to mój piąty raz przy maszynie ;)
Pozdrawiam serdecznie :)))
Bardzo fajne poszeweczki wyszły.
OdpowiedzUsuńAle rewelacyjny materiał, no i oczywiście poduchy też :) Pięknie wyglądają ! Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuń