poniedziałek, 3 października 2022

Skarpetki na drutach.

     Witam serdecznie wszystkich.

Też trochę mnie nie było. Już jestem  i mam nadzieję, że to koniec moich przerw w blogowaniu. Jest już jesień a ja jestem straszny zmarzluch i zrobiłam sobie skarpetki. Poprzednie się ponaciągały. Teraz mam nowe i fajnie grzeją.

                                                              

 Kupiłam dwa motki po 50 g. Na moje skarpetki wyszło 1,5 motka a mam stopy 38 rozmiar. Bardzo dobrze się robi, polecam.

                                                              

                                Robię takie proste skarpety aby tylko grzały.

                                                                 

  Pięta jest robiona  ściegiem podwójnym. Po prawej jedne oczko przerabiam a drugie           przekładam a na lewej stronie wszystkie oczka przerabiam na lewo. Wtedy pięty się szybko nie przecierają.

Dziękuję wszystkim za komentarze i za to, że do mnie zaglądacie. Miłego tygodnia

7 komentarzy:

  1. Też używam skarpet dzierganych, wyszły świetne tylko nie lubię robić ściągaczy, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne skarpety Tereniu, będzie Ci teraz cieplutko:) Dobrego tygodnia!

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam takie ciepłe skarpetki.

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajne te Twoje skarpetki, ważne że spełniają swoją rolę i Cię grzeją.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajny ten Twój trik z pięta- nie znam ale może kiedyś wykorzystam:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetne skarpety i super sprawa z piętami. :)
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń