Album dla wnuczki.

 Witam wszystkich.

Cały tydzień robiłam album i ten bałagan z papierami. A od jutra będzie ciąg dalszy zrobię kartki i będę mogła pochować papiery. A wracając do albumu wnuczka niedługo będzie miała 11 lat. Kolorystyka..... mam nadzieję, że się spodoba. 

                                                                   

                                        Lubi zwierzątka  wszystkie.

                                                                       

     Papier na okładkę zamówiłam w takich kolorach. Na grzbiet albumu trzeba jeszcze  coś nakleić. Trzeba coś wymyślić , może ktoś podpowie.

                                                                      

Ma 5 kartek. Trochę go rozbudowałam, żeby było dużo różnych schowków.

                                                                   

         Po prawej wodospad na lewo dwie kieszenie z matami na zdjęcia i małe tagi.

                                                                    

Klapka z matami i tagami a na brzegach koronkę wycinałam wykrojnikiem brzegowym. 

                                                                  

     Klapki zamykane na magnesy. Myślałam, że będzie łatwiej, trzeba dobrze się zastanowić zanim się przyklei poprawki nie bardzo mi wychodzą.

                                                                    

                                             Klapka z trzech części.

                                                             

                                                                        

           Już ostatnia kartka mam nadzieję, że was nie zanudziłam. Jest jaki jest moim zdaniem lepiej mi wyszedł jak poprzedni. Na pewno będę jeszcze go dopieszczać.

Dziękuję za komentarze pod poprzednim postem. Teraz będę więcej chodzić po innych blogach. Miłego tygodnia dla Wszystkich.