Witam Wszystkich.
Wyhaftowałam zakładki do książek. Pozazdrościłam Ani ona haftuje piękne zakładki. A mam różnej wielkości resztek kanwy mogłam zrobić z nich zakładki. Nic nie wyrzucam ,, przyda się" i i się przydało. Mulina też jest a wzór poszukałam na Pintresie nie wiem kto jest autorem.
Trzy to haft krzyżykowy a czwarta frywolitka.
Spodobały mi się wzory wyglądają jak celtyckie.
Z haftem są dla mężczyzny a jedna dla pani.
Pod spodem przyszyłam filc. Będą małymi upominkami.
Dziękuję wszystkim za komentarze pod poprzednim postem. Pomimo ograniczeń miłego weekendu i zdrówka.
Teresko bo ta są wzory celtyckie, mam je wszystkie i bardzo lubię je wyszywać. Nawet wykończyłaś podobnie do moich filcem od spodu. Są extra!! a słusznie zauważyłaś, że ja mam na ich punkcie świra:-)
OdpowiedzUsuńFrywolitkowa niestety poza moim zasięgiem ale jest cudna!!
Pozdrawiam
Świetny wzór, pięknie wygląda na zakładkach a frywolitka cudna.
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu Tereniu:)
Piękne zakładki,na upominek w sam raz😀
OdpowiedzUsuńPiękny wzór haftu jak i samo wykonanie:)
OdpowiedzUsuńFajne upominki zrobiłaś Reresko. Przyjemnie takimi cudeńkami kartki oddzielać. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńBardzo oryginalne zakładki:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo ładne . Kiedyś dostałam zakładkę frywolitkową. Minęło wiele lat , ciągle ją używam i lubię. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńŚliczne zakładki, bardzo ciekawe wzory i na prezent w sam raz :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.