U Ani zobaczyłam kursik jak zrobić zakładki haftem krzyżykowym. Muliny do haftu mam
dużo i resztki kanwy. Wzory na haftowane zakładek z internetu, można znaleźć dużo.
Bardzo trudny wybór, zależy co kto lubi. Niedługo zaczyna się szkoła.
Zrobiłam ich pięć. Tak jak Ania pisała podkleiłam flizeliną z klejem i od spody przyszyłam filc.
Filc przyszyłam do kanwy zyg-zakami, żeby kanwa się nie strzępiła.
Wybrałam różne kolory, może wnukom się spodobają.
Nie są takie perfekcyjne jak u Ani ale i tak mi się podobają jak na pierwszy raz.
Pięknie dziękuję Wszystkim za komentarze pod poprzednim postem. Miłego tygodnia
i pozdrawiam Tereska.
Każdy kwiatuszek wymagał wiele pracy. Wszystkie zakładeczki są prześliczne i porządnie wykończone. Z czymś takim milej książkę otworzyć. Dzieciaki będą miały się czym w szkole pochwalić. Pozdrowionka.
OdpowiedzUsuńŚliczne są te zakładeczki Tereniu i bardzo estetycznie je wykończyłaś.
OdpowiedzUsuńPrzesyłam serdeczności :)
Teresko, piękne zakładki wyhaftowałaś i ślicznie je wykończyłaś.
OdpowiedzUsuńNa pewno spodobają się wnukom :-)
Pozdrawiam serdecznie 😃
Są śliczne! Wzory i wykonanie fantastyczne! Marzy się mi taka haftowana zakładka, chociaż mam ich spory zbiór ;-)
OdpowiedzUsuńWspaniałe zakładki Tereniu.:) Pozdrawiam serdecznie.:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zakładki,super kolorki dobrałaś.
OdpowiedzUsuńWonderful!
OdpowiedzUsuńŚliczne zakładki,chętnych na nie pewnie nie zabraknie:).
OdpowiedzUsuńZakładki prześliczne , sama zbieram się do zrobienia , ale jakoś wzorów brak :)
OdpowiedzUsuńSuper wyszły Ci te zakładki:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zakładki - hafciki cudo :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Pierwszy raz, w życiu bym nie powiedziała. Wykonałaś bardzo piękne zakładki, piękne i pełne radości. <3
OdpowiedzUsuń