czwartek, 25 kwietnia 2019

Frywolitka.

 Witam Wszystkich już po świętach.
Bardzo dziękuję za wszystkie życzenia świąteczne i za karteczki które dostałam.
A teraz frywolitka. Mam koleżankę, która supła frywolitkę i to będą jej serwetki.
Uczyła się u p. Stawasza i jego wzory robi. Teraz już mniej robi ( oczy). Bardzo
mi się jej prace podobają, wykonanie perfekcyjne za jej pozwoleniem je pokazuję.


                                                                       


                          Nie mierzyłam jej wielkości ale ma na pewno przeszło 60 cm.


                                                                                     


                                                                                   



                                                                          
     

                                                                   Ta jest mniejsza.



                                                                         
 


Są lekko pogniecione bo były wyciągnięte z szuflady.
Czyż nie są piękne?
Ja też supłam serwetkę Renulki ,,Wiosna 2019 " i jestem na bieżąco .
Co tydzień jest publikowany jeden rząd.
Do następnego wpisu i pozdrawiam wiosennie Tereska.

Autor: o
Etykiety:

14 komentarzy:

  1. Anna Iwańska 25 kwietnia 2019 11:54

    Piękne są , aż się wierzyć nie chce, że na czółenkach można wysupłać tak duże serwetki. Podziwiam wszystkie dziewczyny które robią frywolitkowe prace.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Jane McLellan25 kwietnia 2019 17:21

    Wow!

    OdpowiedzUsuń
  3. Iwona25 kwietnia 2019 18:26

    Piękne te serwetki, takie wypracowane. Szkoda,że oczy autorki ucierpiały i uniemożliwiają dalsze działania w tym zakresie, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. EwaJ25 kwietnia 2019 18:51

    Przepiękna serwetka Tereniu. Do zrobienia takiego cudeńka trzeba mieć mnóstwo cierpliwości i sokole oczy.
    Przesyłam serdeczne uściski :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Klimju25 kwietnia 2019 20:15

    Wow, cudne są te serwety. Podziwiam cierpliwość i kunszt wykonania :-) Piękne, piękne i jeszcze raz piękne :-) Pozdrawiam serdecznie :-)
    P.S. Ja niestety nie zaczęłam Wiosny i teraz już nie mam szans nadrobić :-( ale może kiedyś, potem :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Edyta26 kwietnia 2019 08:44

    Przepiękne i misternie wykonane serwety. Jestem pod ogromnym wrażeniem.

    OdpowiedzUsuń
  7. OdnowionaJa26 kwietnia 2019 14:00

    Bardzo utalentowana kobieta. Przecież to dzieła sztuki, absolutnie zachwycające. Widać, że to nie byle robota, że jest wszystko wykonane bardzo starannie i z pełnią serca. Podziwiam talent. Posyłam Wam najserdeczniejsze pozdrowienia. :)))

    OdpowiedzUsuń
  8. Renata26 kwietnia 2019 17:26

    cudne Tereniu:) właśnie poprzez prace p. Stawasza pokochałam frywolitkę na tyle żeby sie chcieć jej nauczyć:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Donia27 kwietnia 2019 11:45

    Kochana serwetki cudowne!!! Jestem pod wrażeniem, zachwycające!!! Serdecznie pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  10. Ela 1727 kwietnia 2019 12:02

    Przepiękna serweta...tyle pracy..

    OdpowiedzUsuń
  11. Jadwiga Król28 kwietnia 2019 11:52

    Są przepiękne!!!!Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Renka29 kwietnia 2019 07:35

    Cudeńko wysupłałaś. Sporo pracy,całe efekt niesamowity. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  13. Mój Świat Rękodzieła29 kwietnia 2019 12:16

    Wow, cudo:) Ile godzin pracy, ale efekt wspaniały:)

    OdpowiedzUsuń
  14. a-lenka30 kwietnia 2019 16:49

    Cudne serwetki, pochwal koleżankę!!!
    Pozdrawiam Alina

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)