Witam serdecznie Wszystkich.
Renia prowadzi naukę szycia. Tematem do lekcji 9 jest poduszeczka patchwork z zamkiem
a zamek ma przykrywać listwa. Uszyłam zwykłe powłoczki z zamkiem i listwą. Udało mi się kupić fajną bawełnę i szkoda było ją ciąć. Patchworkową to kiedyś uszyję. Szczegóły do lekcji 9 tu .
Uszyłam dwie mam nadzieję, że wnukowi się spodobają.
Ta ma listwę na zewnątrz tym sposobem szwy są schowane.
Ta szyłam pierwszą i źle obliczyłam rozmiar na jednej części. Jest to zwykła poszewka w środku szwy obszyłam zygzakami.
Listwa jest podparta szpilką, żeby było lepiej widać. Pierwszy raz tą metodą szyłam. Jednak wolę
szyć zapinane na guziki. Guzik łatwiej przyszyć niż wymienić zamek.
Trzy cm. od szwa zewnętrznego przeszyłam to jest takie zabezpieczenie zamka.
Korzystałam z tego kursiku bardzo dziękuję autorce. Może komuś się przyda.
Dziękuję Wszystkim za komentarze pod kartkowym postem. Pozdrawiam Tereska.
Wszystkiego dobrego Wszystkim babciom!
Świetne poduszki uszyłaś. Na tych szczegółach technicznych to ja się nic, a nic nie znam, ale wiem co widzę. Są super. Rzeczywiście szkoda by było ciąć, bo materiał super. Wnuk będzie bardzo zadowolony, jestem tego pewna. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńPięknie Ci idzie to szycie,świetne poduszeczki:Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTereniu i dobrze zrobiłaś, bo materiał sam w sobie wygląda jakby był zszywany, a poduszka wyszła ślicznie:)
OdpowiedzUsuńzamek wszyty świetnie i zadanie zaliczone na 5 :)
pozdrawiam i dziękuje że jesteś z nami
Świetny ten materiał , dla nastolatka w sam raz. Udane podusie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Poduszki przepiękne materiał cudowny . Mam nadzieję , że wnuk zadowolony :)
OdpowiedzUsuńGdybyś miała ochotę to serdecznie zapraszam Cię na bloga swojej Przyjaciółki , która również jak i Ty chwyta piękne obrazy w swój obiektyw i pisze posty płynące prosto z serca dla drugiego człowieka .
---> odnowionaja.blogspot.com
Pozdrawiam bardzo serdecznie Sylwia :)
Ładny materiał wybrałaś, taki młodzieżowy, wystarczy za całą ozdobę poduchy. Brawo za ozdobiona lekcję :) Ja też wczoraj walczyłam z wszyciem zamka :)
OdpowiedzUsuńKapitalne są te poduchy Tereniu i pięknie uszyte. Podziwiam bo ja do szycia niestety serca nie mam.
OdpowiedzUsuńGorąco pozdrawiam.
Super podusie:))
OdpowiedzUsuńPięknie wyszły. Świetny materiał na poduszki dla chłopca.
OdpowiedzUsuńNo materiał genialny jak i Twoje tempo!!! Ja wciąż mysle co i jak i dzieki za kursik zaraz zerknę :) pozdrawiam !!!
OdpowiedzUsuńPięknie sobie poradziłaś Teresko. Ja różne rzeczy szyłam,ale takich poduszek jeszcze nie,nie mam do tego cierpliwości,więc tym bardziej podziwiam. Pozdrowionka.
OdpowiedzUsuńMasz rację Teresko ,szkoda by było psuć tak kapitalnego materiału.
OdpowiedzUsuńPodusie są rewelacyjne i masz rację guziki łatwiej wszyć:)
Pozdrawiam cieplutko.
Poduszeczki piękne. Chyba też bym nie pocięła. A poduszeczki szyję najczęściej na zakładkę. Nie ma zamka ani gniotących guziczków. Takie lubię najbardziej.
OdpowiedzUsuń