Dla mojej wnuczki (7 lat) uszyłam pościel. Bardzo kolorową, żeby miała kolorowe sny.
Będzie mogła podziwiać kolorowe motylki nawet zimową porą. Policzyć chyba ich się nie da
jest ich moc. Bawełna 100 % i nie będzie wywoływała żadnych uczuleń.
Na małą poduszeczkę nie miałam pomysłu, uszyłam okienko z wiatraczkami.
Poszewka na poduszkę.
To jest poszwa na kołdrę. Widać kolory motylków. Mam nadzieję, że wnuczce
się spodoba.
Pięknie dziękuję Wszystkim za komentarze pod poprzednim postem.
Pozdrawiam Tereska.
Tereniu na pewno sie spodoba, bo jest przepiękna,a ta w wiatraczki zachwyca:)
OdpowiedzUsuńPodziwiam bo wszystko równiutkie :)
pozdrawiam serdecznie
Teresko, podusia zachęca do przytulanek a motylki będą umilać wnusi wieczory :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Teresko piękny ten materiał a ta mała podusia to mistrzostwo, jest śliczna.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Na pewno wnuczce się spodoba bo jest super:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne motywy i wykonanie Teresko. Tak się starać, by dziecko miało kolorowe sny, mogła tylko babcia,bo rodzice zwykle są zabiegani. Pozdrowionka.
OdpowiedzUsuńNa 200% spodoba się Teresko Twojej wnuczce komplet bajkowej pościeli :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ...
Ale cudna patchworkowa poducha:) brawa!!!
OdpowiedzUsuńTeresko, podusia przesliczna , bardzo dopracowana. Na pewno zapewni kolorowe sny:) Tylko babcie wiedzą jak dogodzić wnuczętom, sama jestem babcią i dobrze o tym wiem.
OdpowiedzUsuńTą drogą chciałam Ci bardzo serdecznie podziękować za duchowe wsparcie. Nie mam twojego maila:) Pieknie dziękuję za cudną, od serca karteczkę, tym bardziej jestem szczęśliwa, że o niczym nie wiedziałam. dziękuję, dziękuję, dziękuję:)Przesyłam ciepłe pozdrowienia, Ania
Śliczną pościel uszyłaś dla wnusi, Teresko!
OdpowiedzUsuńA poduszeczka po prostu cudo :-)