Dla koleżanki zrobiłam czekoladowniki dwa. Te robiłam trochę inaczej ( znalazłam kursik u kogoś na blogu a teraz nie mogę go poszukać). Koleżanka powiedziała ,, rób jak chcesz "
Kwiatki z papieru.
Tu kwiatki z foamiranu.
Po bokach są tylko klapki. Szybciej się je robi tylko czekoladę trzeba mieć na wymiar czekoladownika.
Jednokolorowy papier przekręciłam przez karbownice do papieru.
Karteczka na życzenia.
Bardzo dziękuję Wszystkim za komentarze pod poprzednim postem.
Pozdrawiam Tereska.
Śliczne są Twoje czekoladowniki, Teresko :-)
OdpowiedzUsuńMuszę kiedyś spróbować tego sposobu, bo wydaje się dużo prostszy.
Pozdrawiam serdecznie :-)
Super wyszły,kolorowe i bogate.
OdpowiedzUsuńZanim się otworzy taki cudny czekoladownik,to apetyt na czekoladę chyba sięga zenitu,podziwiam i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńZwykła czekolada podarowana w takim opakowaniu zrobi wrażenie. Ślicznie wyglądają wyglądają Twoje czekoladowniki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Ale super piękne Ci wyszły. Tereso pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWspaniałe! Nie wpadałbym na pomysł, żeby tak pięknie zapakować czekoladę :). Pozdrawiam :).
OdpowiedzUsuńPiękne opakowania na czekoladę i same w sobie stanowią piękny prezent. Śliczne prace :-) Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wyszły Tobie te czekoladowniki:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrześliczne:)
OdpowiedzUsuńCudowny czekoladownik.Barfzo fajnie dostać czekoladę w takim opakowaniu.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł z tymi klapkami , wygląda super a i bardzo praktyczne to jest.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam