Widziałam na blogu ,,Babusiowe robótki" kurczęta i też je zrobiłam. Wnuki się ucieszą, jeszcze im takich nie robiłam.
Całe stadko.
Kupiłam takie oczka jak dla dziewczynek a piórka mają jak koguty. Zrobiłam kółka i przyszyłam do jajeczek, żeby się nie przewracały.
Dzięki za odwiedziny . pozdrawiam.....
świetny pomysł. Są tak piękne i kolorowe,że wnuki na pewno będa szczęśliwe ;)
OdpowiedzUsuńŚliczne te kurczaczki,wnuki bedą szczęsliwe.
OdpowiedzUsuńPiękne stadko :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Świetne te kurczaki,na pewno się spodobają :))
OdpowiedzUsuńo kurczakos ... ale cuda !
OdpowiedzUsuńbajeczne prace :) podziwiam, oj podziwiam :)
pozdrawiam ! bea
Dzięki Wszystkim za miłe komentarze:)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFajnie się prezentują te kurczaczki.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPrzejrzałam cały blog i przyznam, że bardzo mi się podobają Twoje prace, Jesteś bardzo wszechstronna. Zagoszczę u Ciebie na stałe. Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny u mnie.
OdpowiedzUsuńsliczne nie tylko kurczaczki,ale pozostale prace rowniez...
OdpowiedzUsuńSuper kurniczek :) A te ich oczy takie zalotne - prześwietne.
OdpowiedzUsuńAle piękne stadko.
OdpowiedzUsuńBardzo mi się te koguciki podobają:) Rewelacyjne!!!
OdpowiedzUsuńKurczaczki są poprostu urocze :)
OdpowiedzUsuńsuperowe te kurczaczki :)
OdpowiedzUsuń