Kolejna lekcja frywolitki, którą prowadzi Renia i Justyna na zmianę. Temat na styczeń zadała
Justyna. ,,kółeczka gęsiego". Wcześniej zaczęłam robić taki komplecik a jak zobaczyłam, że
jest taki sam temat to chyba będę pierwsza. Widziałam u Justynki jak łączy koraliki i podała jeszcze link do Muskant. Zrobiłam wisiorek i bransoletkę, kolczyków nie robię ( mam uczulenie na metal).
Koraliki to piasek pustyni kiedyś kupiłam do bransoletki makramowej ,parę zostało i je wykorzystałam. Wisiorek zawieszony na długiej józefince.
Bransoletka nie bardzo mi się podoba. Kupię te mniejsze koraliki i zrobię od nowa. Koraliki są ciężkie i bransoletka się obraca na ręce .
Jeszcze banerek do zabawy.
Kocham frywolitkę i bardzo chętnie uczę się coś nowego.
Dziękuję za wszystkie komentarze pod poprzednim postem. Pozdrawiam Tereska.
Fajny komplet wyszedł i wisior i bransoletka. Pięknie się prezentują. Co do wielkości koralików, to się z Tobą zgadzam, frywolitka jest bardzo delikatna i ładniejsze ale i praktyczniejsze są mniejsze koraliki. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się ten komplecik podoba Tereniu, ślicznie to zrobiłaś.
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu!
Teresko świetny komplecik, pięknie wygląda ten piasek pustyni w czarnym oplocie z frywolitki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Komplet ładnie się prezentuje, koraliki pięknie oplecione delikatną frywolitką. No, jeżeli piasek pustyni jest ciężki to trzeba będzie jednak zmienić ..... ja kiedyś użyłam na frywolitkową bransoletkę dużych koralików ale moje były lekkie.
OdpowiedzUsuńPrzyjemnego weekendu Teresko :)
Beautiful set !
OdpowiedzUsuńInteresujący jest cały komplet, ale jak powstanie bransoletka z większej ilości koralików, to całość zyska , zdecydowanie. Kolorystyka - śietna! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWspaniały komplecik, Teresko!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie 😘
Cudny komplecik:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękny komplet wyszedł,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękny komplet! Szczególnie zachwyciła mnie bransoletka, szkoda trochę, że się obraca na ręku. Może gdybyś przerobiła ją na naszyjnik to problem z obracaniem by zniknął.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńPiękności zrobiłaś.
OdpowiedzUsuńŚliczny komplecik! Prezentuje się super, ale faktycznie bransoletka może się obracać, też tak, kiedyś miałam :) Za to wisiorek będzie leżał jak trzeba :) Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńBardzo ładny komplet.
OdpowiedzUsuńŚliczny komplecik wyszedł.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło.
splocik