piątek, 19 maja 2017

Narzuta na łóżko - uszyta.

       Witam Wszystkich.
Moim marzeniem było uszyć dużą narzutę na łóżko.Przerażało mnie jej wielkość, jak to wszystko włożyć pod ramie maszyny ( trzy warstwy). Dostałam książkę dla początkujących w temacie patchwork. Było opisane jak można połączyć elementy i zaryzykowałam , wyszło dobrze.Nie są to wymyślne wzory tylko prosta szachownica. I tak jestem zadowolona a przecież o to chodzi.

                                                                    

                                                                                  
                                                                               


                                                                                  


                                                                                     


                       Dwie poduszeczki do kompletu.


                                                                                      


          Pokazuję na wersalce w innym pokoju tam jest lepsze światło i tak środek w niebieskich kolorach marnie wyszedł.
 Dziękuję Wszystkim za komentarze pod poprzednim postem i za to, że zaglądacie.
 Pozdrawiam i miłego weekendu. Tereska

16 komentarzy:

  1. Gratuluję,pięknie Ci to wyszło Teresko. Mnie ciągle brak odwagi na uszycie czegoś tak pracochłonnego i dużego, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Tereniu kapa wyszła przepięknie,
    podziwiam i pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wow, narzuta jest mega rewelacyjna. Duży projekt, ale efekt robi jeszcze większe wrażenie. Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wspaniała!Czy jest coś czego Ty nie potrafisz zrobić:)))?

    OdpowiedzUsuń
  5. Tereniu chylę czoła , już dawno nie widziałam tak perfekcyjnie uszytego patchworka. Jak dla mnie jest cudnie a Ty jesteś wielka że dałaś radę temu kolosowi.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Jestem pod wrażeniem Twojej pracy. Narzuta wyszła perfekcyjnie. Każdy kwadracik idealnie równiutki.
    Pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
  7. Super!Brawo!Marzeniom trzeba pomóc by się spełniły ... zabrałaś się Teresko mimo obaw za narzutę i skończyłaś. Narzuta pięknie Ci wyszła. Miłego weekendu Ci życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękna jest ta narzuta:)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. O kurcze! Ale olbrzym! Teresko, jesteś Wielka. Nie wiem jak można to włożyć pod maszynę, żeby wszystko tak równiutko wyszło?
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Wow !!! Wielki projekt !!! Patchwork zawsze robi wrażenie!!! Ten będzie Ci służył przez lata. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Podziwiam Twoją precyzję Tereniu - wszystko jest takie równiutkie! Pomyślałaś nawet o podusiach do kompletu - ślicznie to wygląda.
    Przesyłam serdeczne uściski!

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo ładna, ciekawa narzuta! W dodatku prezentuje się super, a precyzja jej wykonania robi wrażenie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ślicznie prezentuje się ukończona narzuta z poduszeczkami!
    Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Wspaniała!!! Jestem pod wrażeniem!!! Serdecznie pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  15. Narzuta wygląda pięknie,a do tego poduszeczki ,zachwycająca :)
    Pozdrawiam Teresko :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Prześliczna narzuta.Świetna kolorystyka. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń