Witam serdecznie wszystkich.
Dziś będzie chwalenie się. Większość wie , że Renia i Justyna prowadziły wspólną naukę frywolitki.
Oczywiście brałam w niej udział. Nauka trwała 28 miesięcy i dużo się nauczyłam. A na koniec
dziewczyny postanowiły uczestników nauki obdarować drobnymi prezentami. Dostałam od Justyny
takie cudeńka zobaczcie same. Jeszcze raz serdecznie Ci dziękuję.
Wszystko razem.
Piękne zakładki z koronki klockowej.
Śliczne serduszko ( nie wiem jaką to metodą jest robione ). Małe bombki do przyklejania i srebrna wstążeczka .
I jeszcze takie tekturki na pewno je wykorzystam.
Witam na mym blogu Agnieszkę S. bardzo mi miło.
Dziękuję serdecznie za wszystkie komentarze pod poprzednim postem. Pozdrawiam Tereska.
Śliczny prezent Tereniu dostałaś,dziewczyny doceniły Cię,robisz piękne rzeczy z frywolitki :)
OdpowiedzUsuńInne też robisz śliczne.
Pozdrawiam.
Tereniu slicznymi prezentami zostalas obdarowana.Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe prezenty!
OdpowiedzUsuńKoronka klockowa to moje marzenie. Może kiedyś, na emeryturze...
Tereniu same cudowności dostałaś ,koronką klockową nieustannie się zachwycam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Super prezent dostałaś
OdpowiedzUsuńWszystko super ale serduszko najbardziej mi się podoba (już sobie obiecałam, że zrobię podobne). Zakładki koronką klockową robione takie delikatne, lekkie jak piórko - piękne.
OdpowiedzUsuńNo piękne cuda słonko otrzymałaś Tereniu - dawnnnnnooooo mnie nie było ale jakoś wracam do świata - nie pytaj dlaczego bo epopeja by wyszłą niesamowicie długa - buziaki ślę Marii
OdpowiedzUsuńCudeńka dostałaś. Zazdroszczę, jak nie wiem co :)
OdpowiedzUsuń