Witam wszystkich.
Na 3 zadanie z makramy były węzły żebrowe. Naukę prowadzi Joasia Na początku nie bardzo mi wychodziły te węzły.
Po obejrzeniu różnych filmików wreszcie pojęłam jak to się robi. Jeszcze trzeba dużo ćwiczyć aby wyszły piękne fale.
To moja pierwsza. Zapięcie takie zwykłe.
Tu chciałam zrobić szerszą bransoletkę. Zapięcie na pętelkę węzłami frywolitkowymi.
Tylko nie umiem sobie poradzić z końcówką. Jak umocować koralik.
Myślę, że Joasia zaliczy.
Ostatnio nie było mnie na innych blogach. Były u mnie wnuczęta i musiałam ich trochę rozpieścić.
Po to są babcie.
Dziękuję wszystkim za komentarze pod poprzednim postem. Pozdrawiam Tereska.
Piękne węzły, bransoletki świetne.
OdpowiedzUsuńWitaj Tereniu.
OdpowiedzUsuńGdy tylko zobaczę nową frywolitkową pracę , powtarzam sobie ,że czas zabrać się za naukę, ale jakoś ciągle nie mam czasu.
Twoje bransoletki bardzo mi sie podobają.
pozdrawiam serdecznie:))
Super to zrobiłaś....
OdpowiedzUsuńTereniu slicznie wyszły te Twoje fale Obie bransoletki bardzo mi sie podobają.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i gratuluję węzełek źebrowy jest super.
Tereniu pięknie sobie dałaś z kolejny tematem- z reszka tak samo było z poprzednimi:)
OdpowiedzUsuńmnie sie bardzo podoba i gdyby nie to że moje koraliki były za małe zrobiłabym taką samą bransoletkę:)
brawio!!
Bransoletki wyszły świetnie:) węzełek nauczony i super zastosowany:)
OdpowiedzUsuńz zapięciami świetnie sobie poradziłaś. W tej drugiej te sznurki które zostają po prostu się obcina. mocno zawiązany węzeł powinien trzymać. Można dla bezpieczeństwa przypalić końcówki, jeśli sznurek jest topliwy lub delikatnie podkleić klejem. A za koralikiem zawiązać zwykły supeł. gdyby dziurka była bardzo duża i supeł przez nią przechodził, to można dodać mały koralik i wtedy zawiązać supeł:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Tereniu ile ja się namordowałam dziś z tymi węzłami,ale chyba w końcu załapałam .Tobie wyszły ślicznie obie bransoletki.
OdpowiedzUsuńBuziaki :)
Świetne węzełki i fala. Zadanie wykonane, czas na nastepne:)
OdpowiedzUsuńA wiazanie takie jak w niebieskiej jest bardzo wygodne:)
Pozdrawiam
Piękne bransoletki, zwłaszcza ta zielona ogromnie mi się podoba :).
OdpowiedzUsuńCo do końcówki to wystarczy mocny supełek by koralik nie uciekł :).
Pozdrawiam serdecznie
Ślicznie Ci wyszły Tereniu te bransoletki,bardzo mi się podobają, ale dla mnie to ciemna magia.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTego też się nauczyłaś Teresko? Podziwiam Twój zapał do nowych technik, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńbransoletki są rewelacyjne:)
OdpowiedzUsuńŚliczne bransoletki :) gratuluję cierpliwości do nauki :)
OdpowiedzUsuńPiękne fale!!! Ta zielona jest super!!
OdpowiedzUsuń