piątek, 16 maja 2014

Mały pled.

Chciałam się pozbyć trochę małych skrawków. Powybierałam ciemniejsze skrawki i pocięłam w kwadraty. Pozszywałam w pasy potem połączyłam w całość. Dałam podszewkę i do środka piankę. Tak powstał mały pledzik. Myślę, że komuś w rodzinie się przyda. Wymiar 160/80 cm.







Poprzeszywałam po szwach.


Podszewka ciemna może wnuki będą chciały się bawić na placu zabaw.

Pogoda nie bardzo to zaczęłam robić takie coś. Jak zrobię to się pochwalę.


Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze pod poprzednim postem.
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających i życzę poprawy pogody bo deszczu już wszyscy mają dość. Tereska

22 komentarze:

  1. Jaki cudny pled - świetna robota i pomysłowe wykorzystanie kawałków materiału :)
    zapowiedz też ciekawa :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudny pled Tereniu, jestem nim zachwycona. To coś co zaczęłaś robić też pięknie się prezentuje. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Pled jest rewelacyjny! Cały w niebieskościach ;) Nie wyobrażam sobie nawet ile pracy przy nim było...

    OdpowiedzUsuń
  4. piękny pledzik uszyłaś... fantastyczne kolorki!!!! Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczny pledzik Teresko, ale dłubania to przy nim miałaś ... Tym bardziej godny pochwały :) Paczworkowe kwaituchy też zapowiadają się bardzo ciekawie.
    Pozdrawiam Efka :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczny pledzik i fantastyczne kolorki na pewno wnukom się przyda:))
    pozdrawiam serdecznie Monika:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie ma to jak ciepły pledzik na chłodne dni albo na ciepłe dni na trawkę. Zawsze się przyda, szczególnie taki uroczy. Podziwiam Twoją cierpliwość Tereniu, napracowałaś się przy nim. Jest wykonany bardzo starannie. Ciekawa jestem również co powstanie z tych ślicznych elementów?
    Przesyłam uściski.

    OdpowiedzUsuń
  8. Właściwie to śliczną, letnią kołderkę zrobiłaś. Skrawki idealnie do siebie pasują rozmiarem i kolorystyką. Z zielonych elementów pewnie wiosenny pled będzie, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Pled bardzo fajny, takie kocyki są idealne na ogrodowe huśtawki, leżanki czy nawet do leżenia na zielonej trawce :) Zielone kółeczka zapowiadają coś niesamowitego :)

    OdpowiedzUsuń
  10. hm ciekawe co z tego będzie, a pled-po prostu mistrz recyklingu :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jak patrzę na ten pledzik, to sama mam ochotę zabrać go na trawkę, wziąć szydełko i pogrzać się na słoneczku :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Mały a jaki cudny:) Jestem pewna ze znajdzie się chętny:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Śliczny pled! nie taki mały i kolory bardzo praktyczne dla dzieci! Piękny jest!

    OdpowiedzUsuń
  14. Ładniutki , ten pled i wcale nie taki mały na trawkę w sam raz. Ciekawa jestem bardzo co powstanie z tych zieleninek.

    OdpowiedzUsuń
  15. Tereniu prześliczny ten pled,kolorki wyszły extra i pomyśleć,że to wszystko z resztek powstaje
    Pozdrowionka :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Pled śliczny. Sama słodycz. zielone "plasterki kiwi" są bardzo energetyczne. Ciekawa jestem co z tego będzie.
    pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  17. niesamowity jest ten pled, podziwiam Twoją precyzję, wszystko idealnie równe, ładnie skomponowane. Bardzo ładne są te elementy, ciekawa jestem co z nich powstanie :-)
    sploooty.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  18. Wspaniały pled!!! Cudne kolorki!!!
    Pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  19. Śliczny pled.
    A co będzie z tych elementów kwiat afrykański ?

    OdpowiedzUsuń
  20. Jestem pena podziwu dla Twojego rewelacyjnego pledu:) Ciekawi mnie co powstanie z tych uroczych lementów w kolorach wiosny:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Pled jest niezwykły i taki precyzyjny, ale jestem ciekawa co będzie z tych motywów szydełkowych :))

    OdpowiedzUsuń
  22. Piękny pledzik, uwielbiam taką twórczość :)

    OdpowiedzUsuń