Jeszcze przed świętami zrobiłam pierwsze decu. Podziwiałam na innych blogach piękne jajeczka i wreszcie też się odważyłam. Jeszcze nie są takie piękne ale się uczę, mam nadzieję, że będzie coraz lepiej.
Pierwsza próba na deseczce. Mam pytanie czy serwetkę obrywa się przy samym wzorku?.
Zrobiłam jeszcze rożek dla chłopczyka.
Dla wnuków porobiłam koszyczki i ozdoby do nich. Koszyczek pomalowany kawą.
Mój wnuczek chce chodzić na ryby a ma 8 lat to nie może mieć karty wędkarskiej. Więc padło na mnie mam dużo czasu. Mam już kartę wędkarską i chodzę się uczyć jak zarzucać wędkę i inne rzeczy. Wczoraj byłam poćwiczyć i efekt taki mały leszcz. Wrócił do wody zrobiłam mu tylko pa pa.
Dziękuję, że tu zaglądacie i piszecie. Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających. Tereska.
Jajka bardzo ładne zrobiłaś.Koszyczek i różyczki po prostu piękne .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Tereniu piękne te Twoje pierwsze kroki w decu.Koszyczek i kwiatki tez śliczne.
OdpowiedzUsuńJednym słowem zalapiesz bakcyla z tymi rybami,zobaczysz .Życzę dużych połowó z wnukiem i pozdrawiam :)
Gratuluję Tereniu :) Jajeczka są cudne i wcale nie widać po nich ,że to debiut :) Leszczyk też bardzo uroczy fajnie,że zwróciłaś mu życie :) Koszyczki i rożek piękny. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNigdy bym nie pomyślała, że decu robiłaś pierwszy raz, bardzo ładne prace. Czego się dla wnuków nie robi? Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńśliczne prace nie widac że to twoje pierwsze wyglądaja profesjonalnie;pozdrawiam;)
OdpowiedzUsuńO matko jaka ryba!!!!!!!!!!!!!!! Jajeczka pięknie Ci wyszły, i rożek przeuroczy i koszyczki cudne!!! Pozdrawiam!!!
OdpowiedzUsuńsuper decu
OdpowiedzUsuńJajeczka super i deseczka też :) Niestety nie powiem, jak z tym obrywaniem bywa, bo nie mam zielonego pojęcia :) Ale wygląda i tak pięknie :)
OdpowiedzUsuńPiękne decu a bukiecik róż prześliczny, A rybka była by pyszna na kolację :)
OdpowiedzUsuńTeresko, jestem pod ogromnym wrażeniem i ryb, i jajek, i koszyczków. Zwłaszcza to wędkowanie wprawiło mnie w zdziwienie i w zachwyt. Pełen szacun, jak to mówi młodzież.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Dorota.
Tersko gratuluję cudowności stworzyłaś - rybki nawet a decu mnie zaskoczyłaś - nie wiem kochana jak inni ale ja wycinam dokładnie każdy element serwetkowych deseni żmudne to ale daje wspaniałe efekty a jak wydzierałąm to zostawały mi strzępy takie brzydkie które było widać naokoło wzoru buziaki ślęMarii
OdpowiedzUsuńWitaj Teresko, jaja śliczne i do tego nakrapiane :) Serwetki można wydzierać lub wycinać dokładnie, to zalezy od tego, jaki chcemy uzyskać efekt :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Ewa
śliczne prace, bardzo podobają mi się jajeczka, szczególnie te z kogucikem ;) no i koszyczek śliczny wyszedł;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Piękne prace,no i leszczyk niczego sobie.Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńŚliczne deku, wcale nie widać, że pierwsze. Ja swoje motywy wyrywam, wtedy łatwiej wtapiają się w tło.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie Monika:)