Uszyłam 3 poduszeczki typu patchwork.Bardzo lubię patchworki ale szyję tylko poduszeczki. Narzuty to trochę dla mnie za duże wyzwanie.
Serdecznie witam Marzenę B.
To niebieskie w rzeczywistości jest fioletowe.
Dwie pierwsze dla dziewczynek a ostatnia dla małego chłopczyka.
Bardzo serdecznie dziękuję wszystkim za tak miłe komentarze pod ostatnim postem. Jest mi bardzo miło.
Pozdrawia wszystkich i życzę wszystkiego najlepszego w ,,Dniu Kobiet". Tereska.
Teresko, poduszki to co prawda mniejsze formy, ale robisz je tak dopracowane, że na pewno narzuta nie byłaby dla Ciebie problemem :)
OdpowiedzUsuńPiękne poduszeczki, każda ma swój urok. Kiedyś próbowałam uszyć poduszkę w tej technice, ale nie miałam cierpliwości w składaniu kawałków materiału i cisnęłam w kąt. Dlatego podziwiam Ciebie, że tak pięknie to robisz.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Dorota.
Śliczne!!!!!!
OdpowiedzUsuńTereniu wydaje mi się ,że i z narzutą poradziłabyś sobie świetnie.Podusie śliczne i takie dopracowane.
OdpowiedzUsuńPozdrówka i buziaki:)
Wydaje mi się, że narzuta nie będzie problemem. Piękne poduszki :)
OdpowiedzUsuńPoduszki perfekcyjne. Podzielam zdanie poprzedniczek, narzuta powstała by bez problemu. Ten rodzaj szycia zupełnie nie dla mnie raz spróbowałam więcej nie będę te kawałeczki materiału doprowadzały mnie do szału. Pozdrawiam serdecznie Magda
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem poduszek. Wszystko jest tak dopracowane, dlatego uważam, że z narzutą spokojnie Teresko sobie poradzisz. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPodusie śliczne zwłaszcza te w romby, idealnie dopracowane więc teraz kolej na coś większego:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie Monika:)
Podziwiam, podusie, zwłaszcza ta lila w kropeczki mnie urzekła. Szyjesz wspaniale Teresko i innych do tego zachęcasz. Tkaninę i lamówkę na fartuszek już kupiłam. Patchwork to już wyższa szkoła jazdy, zaczęłaś od mniejszych projektów, ale jestem jednak pewna, że z narzutą też sobie poradzisz, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńładniutkie podusie. Choć nie do końca jestem zwolenniczką patchworków, to druga poducha bardzo mi się spodobała.
OdpowiedzUsuńpodusie sliczne,kolory takie wiosenne;)
OdpowiedzUsuńCudowne kolory
OdpowiedzUsuńŚwietne podusie , kolorki takie ciepło-wiosenne , pozdrawiam .
OdpowiedzUsuńTereniu są cudne myślę, że i z większą fakturą byś sobie świetnie poradziła :)
OdpowiedzUsuńTeresko cudowne w pastelowych kolorach i wiosenne bardzo mi się podoba takie łączenie różnych kolorów buziaczki i słońca dużo śle Marii
OdpowiedzUsuńWspaniałe podusie , kolory pastelowe są cudne . Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńFajne zestawienie kolorów , są super pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńEkstra te podusie. Bardzo ładnie dobierasz kolorki. Myślę, że spokojnie mogłabyś się zabrać za kołderkę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Śliczne,takie radosne.
OdpowiedzUsuńWspaniałe podusie, piękne kolorki!!!
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:))
Wszystko już napisane, więc napisze tylko - Urocze kolorowanki:)
OdpowiedzUsuńPatchworkowe poduszki sa rewelacyjne, myśle wciąż o patchworkach ale brak czasu na razie, będę podziwiać Twoje robótki, pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńTeresko śliczne te podusie :))))))
OdpowiedzUsuńpoduszki prześliczne i takie dopracowane :) i powiem Ci tylko, ze jeśli umiesz uszyć tak pięknie poduszki to i z większą kołderką sobie poradzisz bo wystarczy uszyć kilka wierzchów poduszeczkowych i je pozszywać, wiem co mówię bo już próbowałam i naprawdę to nic trudnego, może jednak spróbujesz ;-)
OdpowiedzUsuń