Tak na szybko, coś napisać i pokazać. Chodzę z kijkami i zawsze jest mi zimno w ręce, to zrobiłam sobię rękawiczki z jednym palcem. Uszyłam zawieszki serduszkowe dla wnucząt.
Nie jest to żadne cudo ale jest mi ciepło w ręce.
Dostałam karteczki ze świątecznymi życzeniami od Eli17 z blogu ,,Moje Pasje", ,,Szycie Uli" i od Anastazja ,,Uroki dnia codziennego". Bardzo Wam dziękuję sprawiłyście mi dużo radości.
Dziękuję za wszystkie komentarze pod poprzednim postem. Serdecznie wszystkich pozdrawiam. Przypominam o moim Candy.
Prace piekne ja także dziękuję za przepiekną kartkę
OdpowiedzUsuńPiękne prace!
OdpowiedzUsuńŚliczne kartki otrzymałaś.
Gorąco pozdrawiam
Piękne karteczki dostałaś i jakie śliczne zawieszki i rękawiczki widać, że cieplutkie :) pozdrawiam serdecznie Viola
OdpowiedzUsuńMuy bonito!! Felíz Navidad!
OdpowiedzUsuńWitam z serca ogrodu"
OdpowiedzUsuńWszelkie robótki ręczne, ale tylko w okresie zimowym nie są mi obce. Robię na drutach , szydełkuję, ale najbardziej lubię wykrzyżykować jakiś pejzażyk lub kwiatka. Mam już ich kilka . Bedzie mi bardzo miło bliżej zapoznać się Tobą.Na blogu jestem dopiero od miesiąca.Jeżeli miałabyś trochę czasu i chęć poznania jeszcze jednej blogerki, zapraszam na blog "w sercu ogrodu"Wiele tam o mnie dowiesz się,będzie mi miło przeczytać coś od Ciebie. Twoje prace są takie ładne , dopracowane,a zawieszki po prostu śliczne.Gorąco pozdrawiam i mam nadzieję na dalszą znajomość.
Rękawiczki są świetne, ale serduszka przebijają je na kilometr. Są takie świąteczne, proste a zarazem dystyngowane. Na pewno wnuczęta się ucieszą. Gratuluję również prezencików. Karteczki są urocze. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczne te serduszka. Rękawiczki na pewno się przydadzą, wyglądają na cieplutkie! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń