środa, 9 maja 2012

Szalik

Ukończyłam szalik. Wyprany  lekko naciągnięty. Rozmiar 31- 175 cm. Nigdy nie robiłam z tak cienkiej wełny. Nie wiem czy dobrze go naciągnełam? Wszystkie podpowiedzi mile widziane!



wzór
W zeszłym roku zrobiłam szal szydełkiem i też od razu go pokazuję.



wzór
Oczywiście nie może zabraknąć tego co nam daje MAJ

Jeszcze kasztany rosną w parku przy działkach.


Dzięki za wizytę na mym blogu. Jeśli zostawisz słów kilka będzie mi miło.
Serdecznie wszystkich pozdrawiam.




13 komentarzy:

  1. Moje konwalie jeszcze nie kwitną.Śliczny ten szaliczek na drutach , bardzo delikatny. Też lubię szydełko i bardzo zaintrygował mnie wzorek białego :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczny ten szaliczek i bardzo długi. Z cienkiej wełny wychodzą bardzo delikatne dzianiny, bardzo takie lubię. Cudne konwalie, szkoda, że nie można powąchać:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Oba szaliczki bardzo ładne:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne szaliki. A kwitnące kasztany - nieodzowny znak, że są matury :)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczne szaliki, a roślinki majowe urzekające. Serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Szaliczki piękne a konwalie...już czuję ich zapach.Pozdrawiam i zapraszam do siebie po odbiór nagrody.

    OdpowiedzUsuń
  7. Super szaliczek!- uwierz mi wyszedł Ci wspaniale!

    OdpowiedzUsuń
  8. szaliki wyszly przepieknie i ten szydelkowy i drutowy...

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękne szliczki. Tym bardziej podziwiam, bo sama nie umiem na szydelku/drutach robić.
    Konwalie to moje ulubione kwiaty :)

    OdpowiedzUsuń
  10. No bardzo mi się podoba ten szaliczek. a konwalie uwielbiam maja piękny zapach.

    OdpowiedzUsuń
  11. Jeden i drugi jest śliczny ! A konwalie maja cudowny zapach, zawsze się nim upajam :)Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń