Znów jajecznie. Obrobiłam kilka jajek materiałem, żeby było co powiesić na gałązkach.
Na działce przycinałam wierzbę i mam na czym powiesić jajeczka.
Dawno temu robiłam kurki szydełkiem.
Te są mniejsze.
Bardzo dziękuję za miłe komentarze pod poprzednim postem. Jesteście bardzo miłe!!! Witam serdecznie nowe obserwatorki na mym blogu.
Dziękuję za odwiedziny mego bloga i wszystkim życzę miłego dnia.
Cała dekoracja jest piękna
OdpowiedzUsuńPrześliczne te jajka! dbasz o każdy szczegół!
OdpowiedzUsuńBardzo fajne dekoracje. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńU Ciebie już całkiem światecznie :)Te szydełkowe kurki są super,robisz je z głowy czy masz jakiś wzór na nie?Sama bym chętnie taka spróbowała udziubać :))
OdpowiedzUsuńTonka, wejdź sobie do mnie, mam właśnie link pod ręką http://www.liveinternet.ru/users/dankam/post205952567/ (to rosyjski blog, nie chce mi się szukać na polskim:))... nie widziałam jeszcze innego schematu do tych kurek, mój chyba jest jedyny. W razie wątpliwości jak czegoś nie będziesz wiedziała to Tereska Ci pomoże.
UsuńDzięki :)
UsuńPrześliczne jajeczka ;;; super dekoracje .
OdpowiedzUsuńŚliczne wiszące jajeczka!!!Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńFajna dekoracja. A kury świetne.
OdpowiedzUsuńswietny pomysl ozdobienia jajek...sa sliczne...no i kurki rowniez....
OdpowiedzUsuńŚwietna dekoracja !
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko :)))
Bardzo mi się podobają.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Śliczne jajka , kurki są bardzo ładne :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że masz jeszcze tamte kurki ...
OdpowiedzUsuńJa już patrzeć na nie nie mogę ..... żartowałam:) Dużo ich robiłam ale jak mi się zaczęły śnić przestałam. Mnie się ani jedna nie ostała ... chyba się przełamię i choć tę jedną zrobię:)