Witam cieplutko w te mroźne dni.
Zrobiłam sobie organizer na biurko.Poprzedni już miał parę lat, czas na nowy.
Widziałam u kogoś na blogu kwiatki z juty. Trochę potrenowałam oglądając filmiki i jakoś wyszły.
Mam nadzieję, że kolejne będą ładniejsze. Jako pojemnik posłużyła puszka po kukurydzy.
Przykleiłam trzy kwiatki, chyba powinny być trochę mniejsze.
Środek wykleiłam tkaniną (wikolem). Na boki odpowiednią długość paska a na dno odrysowałam
kółko od dna i przykleiłam. W ten sposób są zakryte wszelkie nierówności.
Puszkę okleiłam sznurkiem ( wikol) i po oklejeniu sznurek też posmarowałam klejem. Mam pewność, że nic się nie odklei. Pasek juty i koronka bawełniana.
Dno na zewnątrz też okleiłam tkaniną, nie będzie biurka rysować.
W kuchni na parapecie zakwitł mi hiacynt ma dwa kwiaty z jednej cebulki.
Dziękuję Wszystkim za komentarze pod poprzednim. Trzymajcie się ciepło byle do ,,Wiosny"
Pozdrawiam Tereska.