czwartek, 26 listopada 2015

Gwiazdki z papierowej wikliny.

     Witam Wszystkich.
Witam nową obserwatorkę Emmę  Sz. Bardzo mi miło, że zagościłaś na mym blogu. Tylko nie mogę Cię znaleźć napisz parę słów to po komentarzu Cię znajdę.

Dawno nie robiłam nic z papierowej wikliny. Widziałam u Ewy J. piękne gwiazdki. Poszperałam w sieci i zrobiłam trochę inne gwiazdki. Bardzo fajnie się robi i nie są trudne. Będą służyć jako zawieszki świąteczne. To moje pierwsze.


                                                                     


                                                                          


                                                                                 


                                                                         

                Posypałam brokatem i ozdoby takie jakie były w zapasach.


                                                                                


     Na dziś to wszystko. Bardzo dziękuję wszystkim za tak miłe komentarze pod poprzednim postem.
Pozdrawiam wszystkich. Tereska

czwartek, 19 listopada 2015

Kartki świąteczne i ......

     Witam.
Przed każdymi świętami robię kartki. Choć nie jestem zbyt dobra w tej technice to najbliższą rodzinę
zawsze obdarzę takimi kartkami. Mówią, że im się podobają... Najbardziej cieszą się wnuki.


                                                                           




                                                                                   


           Zrobiłam ich więcej ale nie będę zanudzać zbyt dużą ilością zdjęć.

                                                                           

      Jeszcze takie małe aniołki podpatrzyłam u Anetta L. dziękuję. Bardzo szybko się robi.
                      Będą dla wnuków na ich małe choinki.


                                                                             

                                                                        
                                                                                  
 

                                                                              


                                     W kuchni zakwitł mi mały grudnik .
  Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze pod poprzednim postem. Miło mi, że aniołki się spodobały robiłam je pierwszy raz. Pozdrawiam Wszystkich Tereska.

środa, 11 listopada 2015

Aniołki frywolitkowe.

     Witam wszystkich.
Na 20 zadanie ,,Wspólna nauka frywolitki" Justyna zadała do zrobienia aniołki. Inspiracji jest dużo jest w czym wybierać. A mi się marzyły aniołki przestrzenne. Na innych blogach podziwiałam je.
Justyna w inspiracjach też takie umieściła wzory i schematy. Niestety nie zgadzały mi się schematy.
I tak wzorując się na danym wzorze robiłam tak aby było mi łatwiej.



                                                                         

Zrobiła trzy. Taką ,, Anielską rodzinkę".






Na koniec jeszcze wszystkie razem i banerek na wyzwanie.




                                                                                                                                                         Jestem zadowolona, że dałam radę. Tylko ten mały nie jest zbyt udany. Teraz będą inne ozdoby.

Dziękuję wszystkim za komentarze pod poprzednim postem. Pozdrawiam Tereska.


piątek, 6 listopada 2015

Palmiarnia.

       Witam serdecznie Wszystkich.
Przy zamku Książ jest też palmiarnia. Oczywiście nie można jej pominąć będąc tak blisko. Pokaże tylko te najciekawsze zdjęcia. Myślę, że obejrzycie je z przyjemnością.


                                                                             


Można tam też kupić niektóre roślinki. Takie kolory można uzyskać podlewając kaktusy wodą z barwnikiem. A przestając dodawać barwnik do wody będą z powrotem zielone.


                                                                     

To jest skała wulkaniczna po której spływa woda.

                                                                              

                                                     Tak kwitną granaty.

                                                                    

                              To drzewko chyba wszystkim się spodoba.

                                                                           


                      Przepiękne bonsai.

                                                                                   


                                                                             


                                                                                  

        Na rynku  w Dusznikach stoi taki pręgierz. Pokazuję jako ciekawostkę.

                                                                                        





                                                                            

            Lubię wisiorki i przywiozłam takie kamyki.


                                                                                    

        Mam nadzieję, że wytrwaliście do końca. Mam dużo zdjęć ale nie można przesadzać.
 Witam serdecznie nową obserwatorkę A R. Dziękuję za wszystkie komentarze pod poprzednim postem. Pozdrawiam Tereska.