Nadal robię frywolitki. Jak widać ozdabiam bombki frywolitką. Obdaruję rodzinę i bliskich znajomych. Część poleciała w Bieszczady dla zakonnic, które prowadzą dom opieki społecznej. Jeszcze muszę zrobić na swoją choinkę.
Bardzo trudno zrobić ładne zdjęcie.
Zrobiłam przerwę we frywolitkach. Trafiłam na fajny kursik na kwiatki Tu
Dziękuję bardzo Panako.
To zdjęcie robiłam na balkonie.
Taką karteczkę zrobiłam z tymi kwiatkami.
Serdecznie dziękuję wszystkim za komentarze pod poprzednim postem.
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających. Tereska.