piątek, 28 stycznia 2022

Zakupy.

 Witam serdecznie wszystkich.

Na tą pogodę i ten czas w którym żyjemy odrobina przyjemności sobie zrobiłam. A dla kobiet to najlepsze są zakupy ( moim zdaniem). Przy okazji trochę porządków zrobiłam w swoich przydasiach. Poszalałam po sklepikach internetowych.

                                                                 

                                  Dawno marzyłam o takiej niciarce. 

                                                               

                                 I tak wszystkie nici mi się nie zmieściły. 

                                                                  

              Dwa organizery na mulinę. Nawijałam na bobinki około 250 sztuk. 

                                                                 

                   Kordonek do frywolitki już próbuję, bardzo dobrze się robi.

                                                            

                               I nasz kordonek jeszcze go nie wypróbowałam.

       Humor mi się poprawił i mam zajęcie a teraz czekam na wiosnę.

Dziękuję Wszystkim za komentarze pod poprzednim postem. Miłego tygodnia.



10 komentarzy:

  1. Zakupy potrafią poprawić humor:) Masz sporo tych nitek i mulin, Teresko.
    Serdeczności.

    OdpowiedzUsuń
  2. Takie zakupy to ja rozumiem 😀
    A niciarkę taką mam ,fajna rzecz !

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudowna chwilą dla dziewiarek u mnie w drodze druty i wloczka 20 dkg ale też cieszy.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Sprawdzony sposób na poprawę nastroju. :)
    Zakupy udane i to się liczy.
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie wiedziałam,że takie pudełeczko nazywa sie niciarką. Sprawdzona rzecz, dobra na nici, guziki itp. Zakupy udane, masz czym haftować i idealny porządek. Pozdrowionka!

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetne zakupy Tereniu a niciarka jest mega! Tobie przydałyby się pewnie co najmniej dwie bo zapasy masz spore:) Miłego weekendu!

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękna niciarka, Teresko.
    Nawijania bobinek nie zazdroszczę, ale super to wygląda.
    A na frywolitkowe ozdoby z niecierpliwością czekam...
    Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wszystko pięknie poukładane też tak lubię,nie umiem pracować w bałaganie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Widać, że zakupy udały się. Mulina fajnie prezentuje się w pudełeczkach.

    OdpowiedzUsuń