piątek, 29 listopada 2013

Śnieżynki i kartki świąteczne.

Zrobiłam przeszło dwadzieścia śnieżynek na choinkę. Myślę, że będą fajnie wyglądały na choince razem bombkami szydełkowymi.To jest taka dłubanina, szybko się robi ale te usztywnianie.



Zaczęłam też robić kartki świąteczne.






  


Nie jestem ekspertem w karteczkach ale wyszły nie najgorzej. Elementy z wykrojników dostałam od Alinki , dziękuję Ci bardzo jeszcze raz a stempelki są od  Joli . Używam też serwetek.
Dziękuję wszystkim za komentarze pod poprzednim postem. Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających. Tereska.

piątek, 22 listopada 2013

Bombki.

Zrobiłam szydełkiem parę bombek. Nigdy nie robiłam szydełkiem bombek. Nawet fajne wyszły i znajomym się spodobały.


Te dwie duże to schemat od Bożenki bardzo ładny wzorek. Dziękuję Bożenko.


Zrobiłam jeszcze wianek dla sąsiadki. Podobały się jej takie kolory.


A to moje wczorajsze dzieło.


Skrzaty ze szyszek. Nie bardzo zrobiłam im makijaż.
Serdecznie witam nową obserwatorkę Marię Zych, napisz adres swego bloga.  Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze pod poprzednim postem i życzenia zdrówka bardzo się przyda. Pozdrawiam wszystkich Tereska.

piątek, 15 listopada 2013

Skarpetki.

Idzie zima i niektórym bardzo marzną stopy.  Dla zmarzluchów skarpetki. Zrobiłam trzy pary, kolorowe.
                                                                

                                                                     
                 

                                                                                  


                                                                              

Wciągu tygodnia tak się rozkwitł mój grudnik. Nie mogłam się oprzeć, żeby nie pokazać.

                                                                        
Trochę mnie  nie było.  Zaliczyłam szpital i muszę bardziej uważać na swoje zdrowie. Teraz będę nadganiać odwiedziny na Waszych blogach. Bardzo dziękuję za wszystkie  komentarze pod poprzednim postem. Pozdrawiam Tereska
                                                                  

piątek, 8 listopada 2013

Aniołki.

Jak co roku robię aniołki. Całą rodzinę zaopatruję w aniołki. W tym roku zrobiłam 22 sztuki. Zostanie dla mnie tylko trzy.Pokaże resztki, bo już się rozeszły do innych domów.


Mogłam dać trochę ciemniejsze tło, to lepiej by były widoczne.


Zrobiłam jeszcze dużego aniołka, trochę podpatrywałam u Danusi


Zrobię jeszcze jednego może będzie bardziej udany.


Tu mój grudnik, tak już kwitnie.

Serdecznie dziękuję za wszystkie komentarze pod poprzednim postem. Bardzo się cieszę, że zaglądacie i piszecie. Pozdrawiam Tereska.