niedziela, 28 października 2012

Wycieczka

Trochę jeszcze się douczam. Zorganizowano nam wycieczkę w plener a, że pogoda była deszczowa to zwiedziliśmy Koniaków ten od koronek. Zrobiłam kilka zdjęć w ,, Muzeum koronki". Chce Wam je pokazać. Przez jakiś czas mnie nie będzie.
 
 
 
 
 
 
 
 
Te koronki mają ponoć 200 lat.
 
 
A te nowoczesne są i męskie.
 
 
Kwiatki też są robione szydełkiem. Na niektórych są ceny. Można było kupić. Mam jeszcze dużo zdjęć ale nie chcę przynudzać.
Dziękuję za wszystkie komentarze pod poprzednim postem. Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających. Tereska.

22 komentarze:

  1. Wcale nie przynudzasz. I tu chętnir pojechałabym. Lubię wycieczki.

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj Teresko.
    Piękne te robótki.
    Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
  3. Całe życie miałam ochotę zobaczyć Koniaków i te wspaniałe koronki.Mam bloga od kilku dni i nic jeszcze nie potrafię.Wpadłam na Pani bloga i o dziwo taki jak mój.Mam gorącą prośbę czy miałaby Pani odrobinę czasu aby mi pomóc?Nie umiem publikować wiadomości o czyimś candy,chciałabym też podpisać swoje prace-zdjęcia tak jak Pani itd.Pozdrawiam cieplutko w zimny niedzielny poranek.Mój blog /haftygoski.blogspot.com/ mój e-mail /m.jaworowicz@interia.pl/

    OdpowiedzUsuń
  4. Najważniejszego gapa zapomniałam.Pani robótki i nie tylko cały blog są przecudne.Jeszcze raz pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Sporo lat temu, pewnie z 20, też zwiedzałam Koniaków. Kupiłam dwie maleńkie serwetki.Piękne są, jak te na twoich zdjęciach.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale cuda! W Koniakowie jeszcze nie byłam... Ale wszystko przed mną.:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Witaj Teresko!
    Robótki są prześliczne, może kiedyś i ja tam się wybiorę.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo chętnie bym to wszystko zobaczyła na własne oczy. Prześliczne rzeczy.
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękne koronkowe prace :) tez tam nie byłam , ale może kiedyś :)wracaj prędko na swój blog :) pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Koronkowe prace są śliczne ;))) pozdrawiam cieplutko Viola

    OdpowiedzUsuń
  11. cudne są te koronki! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  12. Wspaniała wycieczka mimo deszczu, koronki jak marzenie, mnie urzekły rękawiczki:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Koniakowskie koronki to coś pięknego, uwielbiam koronki. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  14. Koronki lata mówią same za siebie-piękne. Pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
  15. Prześliczne są te koniakowskie koronki! Dzięki za pokazanie nam na zdjęciach. Miłego wypoczynku Teresko i serdeczne pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
  16. Cudowne!Zresztą słyną z tego.
    I wracaj szybko.

    OdpowiedzUsuń
  17. Przecudne cudeńka. Tak mogłabym oglądać i oglądać i to więcej zdjęć wcale by mnie nie zanudziło:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Te stare koronki są niesamowite, robione z czystej fantazji i zapewne bez schematów,co najwyżej kolejne pokolenia przekazywały sobie sposób wykonania i łączenia drobnych elementów. Co to za nici były, że takie trwałe? Wielkie dzięki za zdjęcia, oglądanie ich, to duża frajda.

    OdpowiedzUsuń
  19. Też byłam w tym muzeum koronki w koniakowie jestem pod wrażeniem
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń