sobota, 2 czerwca 2012

Poduszeczka

I następna poduszeczka w fioletach. Zwolenniczek fioletu zamiast ubywać to przybywa. Wpadłam po uszy z tymi poduszeczkami. U mnie brak innych fioletów i szyję z tego co mam. Przyrzekam, już nie będę pokazywać tych fioletów.



Jeszcze irysy też w fioletach.




Pomyłka jeden niebieski.
Serdeczne dzięki za wszystkie komentarze. Pozdrawiam piszących i podglądających.

10 komentarzy:

  1. bo fiolecik jest cudnym kolorkiem:)) świetna poducha:)) pozdrawiam Viola

    OdpowiedzUsuń
  2. Poduszeczki piękne to i chętni się znajdują.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Poduchy są rewelacyjne osobiście też lubię fiolet , więc możesz ich więcej pokazywać , kwiatki cudowne :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja też uwielbiam fiolecki,a podusie są piekne.

    OdpowiedzUsuń
  5. Jakie urocze poszeweczki! Fajnie łączysz kolory i wzory.
    Musisz mieć sporo cierpliwości do zszywania tych wszystkich kwadracików :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Tylko podziwiać, jak zawsze piękne:)))))

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne podusie. Kolorystyka ich nie ma prawa nudzić! Pokazuj ich jak najwięcej.
    Iryski również cieszą oko.
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczne poduszeczki a fiolety-czemu nie,podziwiam cierpliwość do takiego szycia,popzdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. piękna podusia, cudne irysy, dziękuje za odwiedziny

    OdpowiedzUsuń